Zimno. Słonecznie, ale zimno.
Etatowi zapowiadacze pogody straszą. Za dzień, za chwilę, deszcz, mróz, śnieg. Na razie lodowaty wiatr przegania szare chmury, ale rano w kałuży srebrzy się cienka warstwa lodu.
Pewnie w końcu, któregoś dnia szare chmury zgranatowieją i sypnie z nich perlisty, zamarzający deszcz.
Pozbierałam i zamknęłam na srebrnej lince ten lód, deszcz i chmury.
Zimny naszyjnik był mi potrzebny na takie dni jak ostatnio, kiedy zgrzana biegam pomiędzy pracą i domem.
Trochę chłodu, spokoju i odpoczynku. Tak:)
Niby wydaja sie takie zwykłe te "korale", ale wytworzone przez Twoje raczki sa 'Cudownościami" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam dziś słonecznie!!!
Bardzo ładny naszyjnik. Świetnie dobrane elementy :) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńBardzo ladne korale! Do czerni, bieli, czerwieni, a nawet amarantu je widze!
OdpowiedzUsuńWidze, ze zabiegana jestes, jak Ty sobie radzisz sie zastanawiam? Praca dom i jeszcze te cudowne robotki :)
Pozdrawiam pracowita Kaprysię :)
Nie jesienne korale, a właśnie raczej zimowe, jak przyszronione. Piękne są. Podobają mi się tutaj te metalowe(?) przekładki.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka biżuteria !!!
OdpowiedzUsuńBędzie doskonale się komponowała z wieloma koloramiubrań.
Pozdrawiam Aga
Piękny post - piękna twórczość :))
OdpowiedzUsuń[ W pierwszym odruchu napisałam zamiast twórczość - praca, ale to źle się kojarzy ;))]
Mam nadzieję, że chociaż w ten weekend udało Ci się troszkę odetchnąć ;))
Ściskam cieplutko :)
Kaprysiu, nie przywołuj jeszcze zimy :-( Naszyjnik piękny, klasyczny, więc ona na pewno po niego wkrótce przyjdzie!!! :-)
OdpowiedzUsuńKorale faktycznie przypominają zimę:) Piękną zimę:) Może trochę zaczarują rzeczywistość i będzie odrobinę cieplej;)
OdpowiedzUsuńPiękny! Co to takiego te granatowe kulki? (wybacz mi Kaprysiu to być może ignoranckie pytanie, no ale nie znam się:(
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to już zimowe a nie jesienne korale:)) Ale i tak jest co podziwiac!!!!
OdpowiedzUsuńA i ja boleję nad tym że ciepło tak szybko minęło, i zima zbliża się wielkimi krokami (oby prognozy się nie sprawdziły, ja chcę ciepłej zimy:)))
Buziaki
Oj piękny, piękny... w sam raz do zimowych sweterków! Spokojny i elegancki a przy okazji taki cieplutki. Oj, bardzo mi się podoba. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBaaardzo Wam dziękuję za miłe słowa:)Witam w kapryśnikowych progach "Mój magiczny świat" i "Pracownię za piecem":)Zaraz udaję się z rewizytą:)
OdpowiedzUsuńWildrose - z wiekiem mniej sypiam,i stąd trochę czasu na dłubanki:)
Raincloud - przekładki są wykonane z posrebrzonej miedzi
Agusiu, Joasiu, Miro - dziękuję:)
Kingo, atteo - miałam nadzieję uwięzić zimę choć na trochę w tym naszyjniku, bo choć jesień, to prawie już przyszła. Może uda się ja trochę zaczarować;)
Bobe Majse - granatowe kulki są ceramiczne,
Edino - ciepłe to było lato, ale może jeszcze na trochę wrócą cieplejsze dni:)
Dziś znowu piękna słoneczna niedziela, mimo złowrogich prognoz:)
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i dziękuję za Wasze wizyty:)
Kapsrysiu,szarość to przede wszystkim odcień kociego futerka, a więc miękkość, przytulnośc i w ogóle torcikowość:-) Ściskam szaro:-))
OdpowiedzUsuńGefällt mir gut :-).
OdpowiedzUsuńLieben Gruß Gwen
jaki on tam zimny,elegancki wywazony to tak ale zimny???? zdecydowanie nie ,bardzo ladny :) :)
OdpowiedzUsuńAch, cudowne! Podobają mi się niezmiernie. Często chodzę do pracy w zestawie biało czarnym i takie "korale" to świetny dodatek.
OdpowiedzUsuń